Kategorie
Bez kategorii

Bieg ekstremalny – zaproszenie

22 czerwca 2025 zapraszamy miłośników ciężkiego biegania do Studzianki na V Ekstremalną Piątkę. W tym roku będzie wyjątkowo ciężko i mokro. Czeka Was stara bagnista rzeka a następnie rzeka pod prąd. Nie zabraknie kanalików, okopów, ścianek wspinaczkowych oraz…..już na pierwszej konkurencji tatarskiej męczarni. Zapraszamy także do rywalizacji drużynowej.

Zapisy https://dostartu.pl/v-tatarska-ekstremalna-piatka-v13998

Kategorie
Bez kategorii

Zamawianie kajaków online

Uruchamiamy usługę rezerwacji wypożyczenia kajaków online tutaj

Oto Nasza Wypożyczalnia https://studzianka.eu/kajaki/

Zapraszamy i zachęcamy do korzystania z Naszej wypożyczalni oraz poznawania pięknej okolicy.

Kategorie
Bez kategorii

Rzeźba tatarskiego łucznika nową atrakcją turystyczną Studzianki

Miejscowość Studzianka, znana szeroko jako miejsce upamiętniające i promujące dawne rody Tatarów, została wzbogacona o drewnianą rzeźbę tatarskiego łucznika.

Drewniana rzeźba na postumencie z tego samego materiału, która pojawiła się na Meczecisku na placu szkolnym w Studziance (do 1915 r. stał tu meczet – świątynia tatarska), ukazuje tatarskiego łucznika. Została wykonana przez Czecha Igora Kucierę, Ukraińca Sergeya Kudryavtseva oraz Polaka Mirosława Grabowskiego.

Ten nowy element promocji walorów turystycznych Studzianki oraz gminy Łomazy został przekazany przez Stowarzyszenie Rzeźbiarzy Polskich z Nepli, skupiających rzeźbiarzy z całego świata.+

To Tatar, oryginalny wojownik strzelający z łuku. Wszystkie elementy są odwzorowane dokładnie według tego, jak wyglądali i czym posługiwali się tatarscy żołnierze. Tę rzeźbę udało się wykonać trzem rzeźbiarzom w ciągu trzech tygodni – podał szczegóły prezes Stowarzyszenia Rzeźbiarzy Polskich Mirosław Grabowski. Wyjawił, że największą trudność w odwzorowaniu oryginalnego stroju wojownika sprawiły jego buty. Warto zwrócić uwagę na takie detale, jak łuk, strzała z ptasimi piórami, czy też koński ogon na hełmie wykonany z naturalnego końskiego włosia. Bogactwo szczegółów i sam pomysł powstania rzeźby, to wyjątkowy element kultywowania tradycji i przybliżania jej współczesnym pokoleniom. – To cudowna sprawa. Taka współpraca opiera się na tym, co kochamy. My kochamy drewno i pracę nad nim, kochamy stworzyć z tego drewna coś, co nie pójdzie do pieca, a będzie służyło, wyznaczało kolejne kierunki naszego działania i tworzyło fantastyczną reklamę dla naszego regionu. To jest dla nas najważniejsze, ponieważ wschodnia Polska jest bardzo zaniedbana turystycznie, a w tej chwili się na to otwiera, co jest bardzo widoczne na przykład w parku w Neplach, gdzie można zobaczyć różnorakie rzeźby z drewna, poczynając od zwierząt, po rzeźbione stoły i ławy.

Drewniany posąg tatarskiego łucznika to symbol upamiętnienia Tatarów, którzy tutaj mieszkali i walczyli też za Polskę. Ta rzeźba ufundowana przez Stowarzyszenie Rzeźbiarzy Polskich stanie na Meczecisku, w miejscu symbolicznym i będzie stanowiła walor promocyjny podczas robienia zdjęć. Ma stanowić atrakcję turystyczną – wyjaśnił prezes Stowarzyszenia Rozwoju Miejscowości Studzianka Łukasz Węda. Pomysł wykonania rzeźby zrodził się wśród członków stowarzyszenia z Nepli (gmina Terespol), którzy na co dzień wykonują liczne drewniane postacie historyczne. – Na jednym ze spotkań z przedstawicielami stowarzyszenia doszliśmy do wniosku, że taka rzeźba mogłaby stanąć w Studziance. W wyniku porozumienia i współpracy stowarzyszenie przekazuje nam dziś rzeźbę do Studzianki, by promować jej przeszłość tatarską i turystykę.

W Studziance warto odwiedzić zadbany cmentarz tatarski, upamiętniający mieszkańców, którzy żyli tu przez 200 lat, stanowiący główną wizytówkę turystyczną tej miejscowości. Odwiedzający mogą liczyć na ciekawe informacje przekazane przez oprowadzających po obiekcie przewodników przebranych w stroje tatarskie. O kulinaria bazujące na tatarskich przepisach dbają lokalne gospodynie. Zwiedzając Studziankę nie można pominąć wystawy stałej fotografii Sławomira Hordejuka, a ciekawą atrakcją są też gry terenowe i biegi tatarskie. Stowarzyszenie Rozwoju Miejscowości Studzianka wydaje własne czasopismo, w którym można przeczytać ciekawostki z kart tatarskiej historii miejscowości, jak również o tradycjach, jakie zostały w niej zapamiętane. W centrum wioski warto zatrzymać się przy wyjątkowym przystanku autobusowym, na którym widnieje mural upamiętniający Jana III Sobieskiego i czasy osadzenia się tu Tatarów. Społecznicy zadbali o oznakowanie miejsc związanych z historią i tradycją tatarską, to m.in. droga Januszówka, przy której mieszkał major Samuel Murza Januszewski, Meczecisko, Mizar, Tatarszczyzna, czyli ziemia należąca do społeczności tatarskiej, a także Czymbajowa Jama, zagłębienie, w którym ryby łowił Tatar Czymbajewicz.

Ta rzeźba to kolejna atrakcja promująca Studziankę, która jest aktywna pod różnymi względami. Inni patrzą na mieszkańców Studzianki i ich aktywność z podziwem i zazdroszczą. Chętnie odwiedzają miejscowość, czy to przejażdżki rowerowe, czy zwiedzanie cmentarza tatarskiego – zauważył radny gminy Łomazy, mieszkaniec Studzianki Grzegorz Wysocki. Mieszkańcy Studzianki na czele z Łukaszem Wędą z sukcesem wykorzystali tatarską przeszłość swojej miejscowości do jej promowania i skupienia uwagi turystów. – Do tego potrzebni są ludzie, którzy znajdą jakieś ciekawe wątki, szczegóły. Każda miejscowość ma swoją historię, tylko nie w każdej mieszka Łukasz Weda! Potrzeba społeczników, którzy zajmą się takimi tematami.

W tej chwili kwitnie chęć zwiedzania, szukania, grzebania w historii. Ta rzeźba to będzie fantastyczny element, miejsce do robienia zdjęć. Super pomysł! Myślę, że w miarę upływu czasu będą pojawiały się nowe pomysły, bo my nie siedzimy bezczynnie! – zapewniła skarbnik Stowarzyszenia Rozwoju Miejscowości Studzianka Mirosława Jaśkiewicz, i członkiem Zespołu „Studzianczanie”. Studzianka jest otwarta na turystów, gościnna i dla wszystkich ma otwarte serce. – Zapraszamy wszystkich. Chętnie przygotujemy potrawy tatarskie, prowadzimy często warsztaty kuchni tatarskiej dla różnych wycieczek, dla dzieci, młodzieży, osób dorosłych i seniorów. Cieszy się to dużą popularnością.

Wśród oferowanych w Studziance pyszności polecamy w szczególności pieróg tatarski, pieremiacze, czebureki i kołduny. 

Oprac. Anna OStapczuk

Fot. Mariusz Maksymiuk Radio BiPeR

Kategorie
Bez kategorii

Wóz dla OSP Studzianka

12 maja 2025 roku OSP Studzianka otrzymała wóz GBA 2,5/16 ratowniczo gaśniczy za pośrednictwem Wójta Gminy Łomazy Jerzego Czyżewskiego i Komendanta Gminnego Romana Stanilewicza od OSP Dokudów w gminie Biała Podlaska. Pojazd marki Jelcz został zakupiony przez Gminie Łomazy od Gminy Biała Podlaska i będzie służyć poprawie bezpieczeństwa mieszkańców gminy Łomazy.

Kategorie
Bez kategorii

Bieg XIV Tatarska Piątka zaproszenie

Stowarzyszenie Rozwoju Miejscowości Studzianka zaprasza po raz 14-ty na bieg Tatarska Piątka, który odbędzie się w dniu 143 lipca 2025r.

Zapisy trwają https://dostartu.pl/xiv-tatarska-piatka-v13990

Zapraszamy do zapisów także dzieci i młodzież, dla których przewidziano krótsze dystanse. Bieg ma między innymi na celu promocję walorów turystyczno-przyrodniczych Gminy Łomazy i Powiatu Bialskiego, promocję dziedzictwa kulturowego gminy Łomazy oraz upamiętnienie pobytu ludności tatarskiej w Studziance w 346 lat osadnictwa tatarskiego.

Organizatorami imprezy są: Stowarzyszenie Rozwoju Miejscowości Studzianka, Gmina Łomazy, Sołectwo Studzianka, Ochotnicza Straż Pożarna w Studziance.

Kategorie
Bez kategorii

Tatarska rzeźba w Studziance w Radio Lublin

9 maja 2025 roku do Studzianki trafiła rzeźba tatarskiego łucznika od Stowarzyszenia Rzeźbiarzy Polskich z Nepli. Ukazuje ona łucznika i będzie elementem promocji turystyki.
Postać stanęła na Meczecisku na placu przy budynku po szkole.

Materiał medialny Radio Lublin https://radio.lublin.pl/2025/05/pamiec-o-historii-i-tradycji-rzezba-wojownika-tatarskiego-stanela-w-studziance/

Kategorie
Bez kategorii

Studzianka w TVP3

8 maja 2025 roku o godzinie 17:55 na antenie TVP3 Lublin wyemitowany został program Pani Wiesławy Szymczuk „Historie niezapisane – Tatarska historia”z udziałem mieszkańców Studzianki. Oto link do reportażu:

https://lublin.tvp.pl/76219666/historie-niezapisane?order=release_date_desc

Kategorie
Bez kategorii

Remont drogi

Od dzisiaj tj. 6 maja 2025 roku nie dojedziemy do miasta Piszczac z Łomaz przez Studziankę i Ortel Królewski ze względu na remont drogi w tej miejscowości do ronda. Objazd do Piszczaca jest wyznaczony ze Studzianki drogą powiatową na Dokudów i Ortel Książęcy. Czas trwania prac jest uzależniony warunków pogodowych i tempa wykonywanych robót.

Kategorie
Bez kategorii

Podsumowanie Akcji Czysta Rzeka

Po raz siódmy sztab Studzianka włączył się na terenie gminy Łomazy w ogólnopolską akcję Operację Czysta Rzeka.

W pierwszym terminie 5 kwietnia 2025r. ze względu na niską temperaturę i silnie wiejący wiatr udział wzięło tylko kilkanaście najwytrwalszych osób. Uczestnicy sprzątali Studziankę od mostu w Łomazach przez wieś w stronę Ortela Królewskiego. Następnie wsparci przez mieszkańców Koszoł ruszyli w stronę tej miejscowości. Przy drodze powiatowej jak co roku młodzież znalazła liczne butelki szklane, folie i plastiki. W lesie wśród śmieci były części plastikowe aut. Uczestnicy dotarli do świetlicy w Koszołach. Tego dnia zebrano 22 worki nieczystości i jeden zbiornik na paliwo z samochodu.

W drugiej odsłonie 26 kwietnia 2025r. pogoda znacznie dopisała, a frekwencja przekroczyła 130 wolontariuszy.Największe grono stanowili uczniowie Zespołu Placówek Oświatowych w Łomazach wraz z opiekunami. Sprzątali oni m.in. Korczówkę, Łomazy, Kozły, Huszczę, Stasiówkę. Zuchy i harcerze opanowali ulicę Lubelską i okolice stadionu w Łomazach. Potem udali się Sportową aby zebrać nieczystości w miejscowości Jusaki Zarzeka.Łomaskie Stowarzyszenie Rozwoju i OSP Łomazy uprzątnęli ulicę Lubelską przy obwodnicy. Poza tym zwozili wszystkie zebrane worki na punkt zbiórki. Grupa kajakowa ponad 20 osób Stowarzyszenia Rozwoju Miejscowości Studzianka oraz Centrum Wolontariatu Diecezji Siedleckiej w Białej Podlaskiej walczyła na rzece Zielawie od Jusak Zarzeki do Dokudowa. Wśród dziwnych znalezisk był znak drogowy wrzucony do rzeki.W całej akcji najczęściej w workach lądowały plastiki,puszki i ogrom szklanych butelek. Znajdowano także niestety jak co roku opony samochodowe.

Łącznie zebrano 104 worki co daje około 1,5 tony śmieci.W akcji pomogła Gmina Łomazy przy współpracy z PW Komunalnik Sp. z o.o z Białej Podlaskiej.

Tekst Łukasz Węda